Komentarze: 0
w telegraficznym skrocie bo niemamniemam czasu:
1) mialam chlopaka przez 2 miesiace...
2)...ale juz nie mam:)
3)nauka nauka nauka (tu sie oczywiscie nic nie zmienia) a jak dodam ze sesja sie zbliza o taaaaaaaaakimi krokami to wypada mi dodac: nauka nauka nauka. dobrze ze do slicznego parku mam blisko- rozwale sie na trawce, stopery w uszy, podrecznik na kolana i jazda.
4)nadal jestem zadowolona z zycia, u mnie wszystko ok, mieszkam sobie w szczecinie, oddycham, jem ( glownie slodycze a ostatnio lody). no nie narzekam po prostu :)
5)a jutro jade w gory na dluuuugi weekend. zero zasiegu. zero problemow. dystans do swiata :P asekuracyjnie biore torbe podrecznikow bo oczywiscie gdybym sie przypadkiem nudzila to zawsze zostaje mi, no co? nauka! to jest oficjalna wersja a mniej oficjalna jest taka ze obecnosc torby wypchanej ksiazkami tresci naukowej zaglusza wyrzuty sumienia ze zamierzam spedzic tydzien bez, uwaga, nauki. tylko ciiiiiii. :)
6)pozdrawiam miski :)
slifka :*