znikam.
Komentarze: 1
wyjezdzam. a raczej sie przeprowadzam. czulam sie dzis jakbym cale swoje zycie pakowala w kartony. i smutno mi i sie ciesze i sie boje. i juz mam taaaaaaaki metlik w glowie.
zal mi stad wyjezdzac i zostawic wszystkich i wszystko co znam. boje sie troche tego nowego zycia. i choc nie moglam sie doczekac kiedy wreszcie opuszcze to miasto, dzis, w moj ostatni wieczor w domu czuje ze bede tesknic za tym wszystkim, nawet za tym na co narzekalam.
mam tylko nadzieje ze moje kontakty ze znajomymi sie nie urwa. wszystkim swiezo upieczonym studentom zycze powodzenia. trzymam kciuki. odzywajcie sie! piszcie smsy, dzwoncie, cokolwiek...
pozdrawiam i caluje :*
slifka ( studentka)
p.s. jako ze nie bede miala neta( przynajmniej na poczatku) znikam z bloga i z gg. ale tylko na jakies czas. wroce. kiedys.
Dodaj komentarz